Jeśli chodzi o postępy rehabilitacyjne to Hania jeszcze nie siedzi samodzielnie (za to siedzi z podparciem / posadzona w wózku) i nie czworakuje, ale panie rehabilitantki mówią, że Hania potrzebuje jeszcze trochę czasu. Za to obraca się i pełza jak szalona. Po swojemu się przemieszcza. Wszystko ją bardzo ciekawi. Hania ćwiczy 3-4 razy w tygodniu, żeby nadgonić rówieśników.
Na dowód parę ostatnich zdjęć z rehabilitacji:
Oto parę zdjęć zrobionych do albumu na roczek (autorem zdjęć jest wujek Dominik):
A to jedne z ostatnich zdjęć (tym razem zrobione przez tatę):
Była też impreza z okazji roczku:






